fot. ms.gov.pl
Dziewczynka rok temu zmarła w wyniku obrażeń głowy po tym jak mężczyzna – zdenerwowany niepowodzeniem w grze komputerowej - pchnął ją na metalową futrynę drzwi. Prokuratura Rejonowa w Pile skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie.

Matka i ojczym dziewczynki odpowiedzą za zabójstwo z zamiarem ewentualnym, choć początkowo śledczy zarzucali ojczymowi znęcanie się nad dzieckiem, a matce Lilianki – nieudzielenie pomocy. „W toku postępowania zarzuty uległy zmianie” - powiedziała Polskiemu Radiu Koszalin prokurator rejonowy w Pile, Magdalena Roman:

- W ocenie prokuratora zachowania oskarżonych polegające na tym, iż oboje widzieli, w jakim stanie znajduje się dziecko i nie reagowali na pogarszający się stan zdrowia. Nie poinformowali ani członków rodziny, a ni lekarzy o doznanych przez pokrzywdzoną  obrażeniach głowy w ten sposób oskarżeni godzili się na to, na śmierć dziecka. Stąd zarzut zabójstwa w zamiarze ewentualnym.

Oskarżeni nie przyznają się do winy i odmówili składania wyjaśnień. Proces będzie toczył się przed Sądem Okręgowym w Poznaniu, a matce i ojczymowi dziewczynki grozi kara nie mniej niż ośmiu lat więzienia, 25 lat za kratkami, a nawet dożywocie.

pg/ds