Senator Koalicji Obywatelskiej był gościem porannego „Studia Bałtyk”. W rozmowie z Andrzejem Watemborskim mówił o zbliżającej się drugiej turze wyborów samorządowych. Skomentował też m.in. przyjęte przez europarlament przepisy, które ingerują w polskie przetwórstwo rybne.
Kilka dni temu UE wydała dyrektywę ws. przerobu łososia. Nowa regulacja wprowadza rygorystyczne normy, ingerujące w procesy stosowane przez polskich przetwórców. Polegają one na ograniczeniu okresu „usztywniania” (podmrażania) ryb do maksymalnie 96 godzin przed pokrojeniem w plastry. Przedstawiciele branży ostrzegają, że takie rozwiązanie będzie miało istotny wpływ na sektor przetwórstwa rybnego w UE, m.in. faworyzując przetwórców z Francji, Hiszpanii i Włoch.
- To rozwiązanie ma dobre i złe strony - mówił Kazimierz Kleina. - Rzeczywiście lobbowali za tym Francuzi, ale generalnie ta dyrektywa jest korzystna dla mniejszych przedsiębiorców. Problem dotyczy dużych przetwórców, producentów na skalę światową, którzy będą zmuszeni zmienić technologię produkcji. Jednak dla konsumenta jest to raczej dobre rozwiązanie - przyznał.
Senator KO mówił również o przyjętej przez Senat ustawie o wakacjach kredytowych. W noweli znalazły się przepisy dotyczące zmian w zasadach działania Funduszu Wsparcia Kredytobiorców, które Kazimierz Kleina ocenił jako „zasadne”. - Ta pomoc jest w ten sposób skierowana wprost do tych „słabszych” kredytobiorców, którzy mają najtrudniejszą sytuację ekonomiczną.
Pytany o zbliżającą się drugą turę wyborów samorządowych Kazimierz Kleina ocenił, że wyborcy pragną odmłodzenia i odświeżenia samorządów. - Wydaje się, że taki ruch będzie widoczny również w tę niedzielę.
aw/zn