Pierwszą płytę zagrali w Radiu Koszalin „O Północy”, drugą pod naszym Patronatem... czarują!

- Wieloryb to nasze medium. Schroniliśmy się w jego brzuchu przed rozpędzonym światem i rozpraszającymi bodźcami współczesności - mówią muzycy. - W jego szumiącym inspiracjami i pełnym słonej ciszy wnętrzu przez ostatnie dwa lata komponowaliśmy muzykę i pisaliśmy teksty do kolejnych dziesięciu utworów - opowieści, które złożyły się na najnowszy długogrający album pt. Tales From The Whale's Belly.

Henry David to pseudonim artystyczny Wawrzyńca Dąbrowskiego, który wraz z towarzyszącymi mu muzykami powołał do życia twór z pogranicza gatunków singer-songwriter, indie-folk oraz folk-rock. Pozostaje w nim wierny czemuś, co można by było określić „analogowo-akustycznym” podejściem do muzyki.

Relacje między ciszą a dźwiękami tworzą w Henry David’s GUN nabrzmiałą emocjami warstwę rozcinaną charakterystycznym męskim wokalem. Nagrywane w pomieszczeniach drewnianego wiejskiego domu kompozycje nie obfitują w stricte rockowe, agresywne zagrania, towarzyszą im natomiast specyficzny puls oraz utopione w głębokich pogłosach, niemalże baśniowe brzmienia przywodzące na myśl twórczość takich artystów jak choćby Bon Iver czy nawet Nick Cave.