W marcu ubiegłego roku przyrodnicy stwierdzili wycięcie w tym miejscu około trzystu drzew w wieku od czterdziestu do sześćdziesięciu lat, które były częścią chronionego boru bażynowego.
- Doszło do zniszczenia unikalnego, chronionego obszaru nadmorskiego boru bażynowego. To rzadka rzecz w skali Polski. Chcemy, żeby bór został odtworzony w takim stopniu, w jakim jest to możliwe - mówi Sławomir Sowula, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku.
Śledztwo w sprawie nielegalnej wycinki drzew prowadzi Prokuratura Okręgowa w Słupsku.
IAR/ar
18 tysięcy drzew w miejscu nielegalnie wyciętego lasu zostanie posadzonych w Łebie
fot. Monika Mężyńska/wikimedia
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Gdańsku nakazała dwóm prywatnym właścicielom terenu wykonanie zalesienia sadzonkami sosny.