fot. youtube.com
Nawet 12 lat więzienia grozi 21-latkowi, który w sobotę wieczorem śmiertelnie potrącił samochodem trzyosobową rodzinę w Świdniku koło Nowego Sącza. Zginęło 36-letnie małżeństwo i ich 10-letni syn.

Dziś prokurator przedstawił mężczyźnie zarzut spowodowania wypadku i ucieczki z miejsca zdarzenia. Mężczyzna przyznał się do winy i zeznał, że w chwili wypadku był pod wpływem alkoholu - poinformował dziś Leszek Karp z Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu.

Podczas przesłuchania ustalono, że sprawca i ofiary znali się wcześniej, przed tragicznym wypadkiem razem spędzali czas. Dziś prokurator złożył wniosek do sądu o trzymiesięczny areszt dla 21-latka. Jutro w tej sprawie mają być przesłuchane kolejne dwie osoby.

IAR/ar