fot. wikipedia
Sędziowie Trybunału Konstytucyjnego nominowani w poprzednich kadencjach „stali się teraz zwolennikami PO” - przyznał w wywiadzie dla tygodnika „Idziemy” były prezes Trybunału Konstytucyjnego prof. Andrzej Zoll.

Były prezes TK odniósł się w wywiadzie do wniosku o zbadanie zgodności z konstytucją przepisu dopuszczającego aborcję eugeniczną, czyli zabójstwo chorego dziecka rozwijającego się w łonie matki. - Ta przesłanka [eugeniczna] nie jest wystarczająca do podjęcia decyzji o aborcji i należy ją zdyskwalifikować – stwierdza prof. Zoll. Jednocześnie przyznaje, że jeśli Trybunał wyda takie orzeczenie, „będzie [ono] kwestionowane ze względów politycznych”.

Sędzia Zoll w rozmowie z tygodnikiem zarzuca też obecnemu Trybunałowi, że „jest niekonstytucyjny”. Gdy dziennikarka zauważa, że to tylko jego prywatna opinia, a w TK wciąż zasiadają sędziowie nominowani jeszcze przez Platformę Obywatelską – były prezes Trybunału broni ich. - W momencie nominacji byli neutralni politycznie. Dopiero teraz stali się zwolennikami PO – deklaruje prof. Andrzej Zoll.

W najbliższych dniach powinno ruszyć postępowanie dyscyplinarne wobec sędziego Jerzego Stępnia. Pod koniec listopada Sąd Dyscyplinarny I Instancji w Trybunale Konstytucyjnym uchylił decyzję sędziego Stanisława Rymara sprzed roku o odmowie wszczęcia postępowania wobec byłego prezesa Trybunału Konstytucyjnego, sędziego TK w stanie spoczynku Jerzego Stępnia. Oznacza to, że rzecznik dyscyplinarny TK decyzją kolegów jest zobowiązany, żeby w ciągu dwóch tygodni rozpocząć postępowanie „co do zarzutu dotyczącego udziału STK w stanie spoczynku Jerzego Stępnia w zorganizowanym przez partię polityczną (Platformę Obywatelską) wiecu w dniu 6 maja 2017 r.”

Jak wskazują sędziowie, rzecznik Rymar, podejmując decyzję korzystną dla byłego prezesa TK, „nie odniósł się do zarzutu udziału STK w stanie spoczynku Jerzego Stępnia w wiecu politycznym zorganizowanym w Warszawie w dniu 6 maja 2017 r.” Chodzi o manifestację PO zorganizowaną pod nazwą Marsz Wolności. Były prezes Trybunału Konstytucyjnego w towarzystwie polityków PO: Grzegorza Schetyny, Ewy Kopacz, Janusza Lewandowskiego oraz liderów PSL (Władysława Kosiniaka-Kamysza) i .Nowoczesnej (Ryszarda Petru) ogłosił m. in., że „w Polsce toczy się w tej chwili wojna o wszystko”.

TVP Info