Operacja antyterrorystyczna zaczęła się w nocy. Lokalna policja
otrzymała informację o ukrywających się w Tbilisi osobach, które mogą
mieć związki z organizacjami terrorystycznymi. Na miejsce wysłano
oddział komandosów. Najprawdopodobniej doszło do wymiany ognia, w
trakcie której poszukiwani użyli także granatów. Świadkowie zdarzenia
twierdzą, że słyszeli strzały i eksplozję. Wybuch miał nastąpić w jednym
z mieszkań kamienicy na ulicy Gabriela Sałosa. Policja otoczyła dom, w
którym ukrywają się bandyci i zablokowała ulice w rejonie isanskim
gruzińskiej stolicy. Z niepotwierdzonych informacji wynika, że
przestępcy nie są Gruzinami.
IAR/ds
W Tbilisi trwa operacja antyterrorystyczna
fot. wikimedia.org
Od kilkunastu godzin gruzińskie służby próbują ująć grupę mężczyzn
podejrzewanych o związki z organizacjami terrorystycznymi. Świadkowie
twierdzą, że w stolicy Gruzji słychać było strzały i eksplozje. Ranny
został jeden z funkcjonariuszy gruzińskich służb bezpieczeństwa.