Z nieoficjalnych informacji wynika,
że poszkodowanym w sprawie jest ksiądz z diecezji pelplińskiej. Ale nie
potwierdza tego Jacek Korycki, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku,
który lakonicznie informuje o sprawie:
- Do pokrzywdzonego przyjeżdżało przez kilka dni dwóch mężczyzn. Grożąc, żądali od niego zapłaty 200 tysięcy złotych, później 100 tysięcy, ale on nie zgodził się na wydanie pieniędzy, więc podejrzani od tego odstąpili.
W trakcie prowadzonego postępowania śledczy ustalili, że mężczyźni dopuścili się także innych przestępstw:
- Jednocześnie postawiono im zarzut czerpania korzyści majątkowych z uprawiania prostytucji przez inne osoby. Za to grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Mężczyźni
znajdują się pod nadzorem policji. Za szantażowanie oraz czerpanie
korzyści z prostytucji dwóm podejrzanym grozi nawet 15 lat pozbawienia
wolności.
ms/ds
Próba wyłudzenia 100 tysięcy złotych oraz czerpanie korzyści z prostytucji. W Słupsku prowadzone jest dochodzenie
fot. ms.gov.pl
Śledztwo dotyczy wydarzeń z grudnia
ubiegłego roku, ale dopiero teraz prokuratura ujawnia szczegóły
toczącego się postępowania. Podejrzanymi w sprawie są dwaj mężczyźni,
którzy próbowali wyłudzić od Waldemara P. sporą sumę pieniędzy.