Zgoda KRS na podjęcie przez 252 asesorów obowiązków sędziego | Źródło: TVP Info
Krajowa Rada Sądownictwa zgodziła się na podjęcie obowiązków przez 252 asesorów sądowych. Na dzisiejszym posiedzeniu Rada w trybie indywidualnym rozpoznała 255 kandydatur spośród 265 odrzuconych pod koniec października.

Przewodniczący KRS sędzia Dariusz Zawistowski poinformował, że asesorzy uzupełnili wymagane ustawowo dokumenty, dlatego możliwe było rozpoznanie sprawy raz jeszcze. Wśród dokumentów, których miało brakować, były zaświadczenia medyczne o zdolności do pełnienia obowiązków sędziego, ale i innych - na przykład - świadectw ukończenia studiów. Na braki dokumentacyjne - jak tłumaczył Dariusz Zawistowski - nałożyły się kłopoty teleinformatyczne, które uniemożliwiały weryfikację przedstawionych przez resort sprawiedliwości informacji. - Wątpliwości co do spełnienia przez kandydatów wymogów ustawowych zostały rozwiane w chwili uzupełnienia przez nich dokumentacji - wyjaśnił przewodniczący KRS.

Minister sprawiedliwości decyzję Rady nazwał „jej kompromitacją”. Zbigniew Ziobro powiedział, że Rada miała dostatecznie dużo czasu, by zwrócić się do resortu z prośbą o uzupełnienie dokumentów. - To jest ewidentny błąd. KRS pokazał, ze jest instytucją niepoważną - powiedział minister. Jego zdaniem zaistniała sytuacja dowodzi, że KRS wymaga gruntownej reformy.

Powołani do obowiązków asesorzy to absolwenci Krajowej Szkoły Sądownictwa i Prokuratury w Krakowie, którzy pod koniec września odebrali akty mianowania od ministra sprawiedliwości.

Według szacunków - zarówno resortu, jak i KRS - obecnie wakuje około 800 sędziowskich etatów.

IAR/ar