fot. policja
Skorumpowany sędzia z Kościerzyny Janusz K. trafił za kratki. Mężczyzna sam zgłosił się do aresztu śledczego w Starogardzie Gdańskim. Ma do odbycia karę czterech lat pozbawienia wolności.
Sędzia został skazany za przyjęcie łapówek od podsądnego na ponad sto tysięcy złotych i ryb w galarecie. Wcześniej ukrywał się przed policją, więc wysłano za nim list gończy. Do aresztu w Starogardzie Gdańskim zgłosił się wczoraj.
Sędzia przez wiele lat był przewodniczącym wydziału karnego sądu
rejonowego w Kościerzynie. W swojej karierze orzekał m.in. w sprawie Marcina
P., późniejszego szefa Amber Gold.
IAR/ez