Wśród uczestników jest 48 Polaków. To wyjątkowe, bardzo zdolne
osoby - tak reprezentację Polski ocenia trener kadry narodowej Natalia Sadowska:
- Mamy warcabistów, którzy zapowiadają się bardzo dobrze, tylko wystarczy trochę te diamenty oszlifować. Połowa z nich potrzebuje dobrych trenerów i szeregu treningów i mogą zajść naprawdę daleko. Mamy dużo potencjału.
Bogdan Bańkowski i Jakub Gazda startują w najstarszej grupie warcabistów podczas mistrzostw - do lat 19. Jak podkreślają, jest to gra logiczna wymagająca pewnych umiejętności matematycznych, ale grając, dobrze się przy tym bawią:
- Głównie gramy dla rozrywki, bo jest to mało medialny sport, żeby można było się z niego utrzymać. Jednak fajnie jest odnosić sukcesy i być w czymś dobrym. Jeździmy na turnieje i dobrze się bawimy. Warcabistom lepiej idzie nauka w przedmiotach ścisłych.
Polska ma szansę na dwa złote medale. Jeden już zdobył w kategorii do lat 10 Mateusz Wysokiński. Szczegółowe wyniki Młodzieżowych Mistrzostw Świata w Warcabach są dostępne na stronie dabki2017.warcaby.pl .
rp/ds