To źle zinterpretowana informacja - powiedział Polskiemu Radiu Koszalin burmistrz Białogardu Krzysztof Bagiński:
- Na przedostatniej sesji miasto Białogard podjęło decyzję o przystąpieniu do klastra, bo chcemy, żeby na naszym terenie energia ulegała odnowieniu w oparciu o fotowoltaikę i inne dostępne środki. Wykluczyliśmy natomiast biogazownię ze względu na to, że mieszkańcy nie życzą sobie takiej instalacji.
Arkadiusz Bruski, wiceprezes Zakładu Energetyki Cieplnej w Białogardzie również potwierdził, że decyzja w kwestii powstania na terenie miasta biogazowni już zapadła:
- Jako białogardzki klaster energetyczny nie jesteśmy zainteresowani budową biogazowni na terenie Białogardu. Jest to ostateczna decyzja.
O budowie biogazowni było głośno w 2013 roku. Wówczas protesty mieszkańców spowodowały, że inwestor ostatecznie wycofał się z tego przedsięwzięcia. A na najbliższej sesji Rady Miasta w Białogardzie mają zostać przegłosowane zmiany w planie zagospodarowania przestrzennego, w którym nie będzie już możliwości pobudowania tego rodzaju instalacji.
rp/ds