Spotkanie dotyczyło projektów ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym zaproponowanych przez prezydenta.
Krzysztof Łapiński powiedział, że prezydent ma kilka wątpliwości dotyczących zgłoszonych przez PiS poprawek:
- Pan Prezydent przekazał swoje uwagi. Niektóre dość poważne. Teraz posłowie Prawa i Sprawiedliwości będą to analizować.
Wicemarszałek Sejmu z ramienia PiS Joachim Brudziński powiedział, że jego partia jeszcze przed wyborami obiecała Polakom reformę wymiaru sprawiedliwości:
-Jako politycy dysponujemy mandatem obywateli, by naprawiać to, co uważamy za dysfunkcyjne. Polski wymiar sprawiedliwości należy naprawić i to zrobimy.
Poseł Platformy Obywatelskiej Rafał Grupiński mówił, że politykom PiS nie zależy na poprawie jakości sądownictwa:
- W roku 1989 w ramach praworządności, że sędziów będą wybierali sędziowie plus reprezentacja prezydenta, Senatu i Sejmu, ale niemająca większości. I te decyzje dziś Prawo i Sprawiedliwość chce odwrócić i powrócić do czasu PRL-u.
Posłanka Nowoczesnej Barbara Dolniak powiedziała, że dyskusja na temat zmian w sądownictwie powinna odbywać się w Sejmie, a nie pomiędzy prezesem PiS a prezydentem.
Była to czwarta rozmowa prezydenta Andrzeja Dudy i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego w ostatnich tygodniach, poświęcona reformie sądownictwa. 6 października, w czasie poprzedniego spotkania, Jarosław Kaczyński przedstawił poprawki, które klub PiS chce zaproponować do projektów ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa przygotowanych przez prezydenta.
IAR/ez
