fot. pixabay.com
Zaledwie kilka z 95 przebadanych przejść dla pieszych w mieście jest doświetlonych. Taki wniosek płynie z raportu Szkoły Słupskich Fizyków.

Kilkudziesięcioosobowa grupa licealistów i gimnazjalistów zbadała sytuację na drogach. I jak się okazuje, wyniki są dużo niższe od norm - mówi opiekun Koła, Franciszek Garszczyński:

- Z tych 90 przejść może są jakieś dobre. Norma przewiduje 40 luksów na wysokości jednego metra nad powierzchnią jezdni. Było dużo mniej.

Uczniowie, którzy przeprowadzali badania nawet nie zdawali sobie sprawy, jak bardzo niedoświetlone są przejścia dla pieszych. Dopiero po zestawieniu wyników przekonali się o wadze problemu.

- Udało nam się uzyskać dolny rekord, który wynosi 0,2 luksa - to jest bardzo słabo. Przy tym prawie nic nie widać. Wiedzieliśmy, że oświetlenie jest złe, ale nie wiedziałem, że aż tak źle, dopiero badania to wykazały.

Raport dotyczący oświetlenia trafi teraz do władz Słupska. Te zapowiadają wymianę lamp ulicznych. Ma to nastąpić dzięki zewnętrznemu dofinansowaniu. Niestety prace jeszcze nie ruszyły.

ms/ds