fot. Facebook/BTD w Koszalinie
Część konkursową Koszalińskich konfrontacji młodych m-Teatr rozpoczął spektakl „Morsdorf. Rekonstrukcja” z repertuaru Teatru Nowego w Poznaniu.

Reżyser Beniamin M. Bukowski podkreśla, że udział w koszalińskim festiwalu jest dla niego bardzo ważny:

- Tego typu inicjatywy są ważne, ponieważ istnieje możliwość konfrontacji z publicznością. Jest to bardzo miłe, a z drugiej strony to zobowiązująca świadomość, że ten spektakl „żyje”, co jest wielkim wyróżnieniem.

Podczas festiwalu m-teatr widzowie obejrzą 6 spektakli konkursowych i 3 towarzyszące. Zdaniem Łukasza Chruszcza, aktora Teatru Nowego w Poznaniu, na pewno nie zabraknie w nich odniesień do współczesności:

- Czasy są ciekawe i dają duże pole do popisu artystom. Nie zauważyłem, żeby do teatru mocno wkradł się temat polityczny, ale zawsze jest tak, że jeżeli w świecie polityki robi się nerwowo, to artyści są papierkiem lakmusowym pokazującym to, co się dzieje. Inteligentnie przekładają pewne cytaty na scenę i warto temu się przypatrywać.

Festiwal m-Teatr odbywa się w Koszalinie po raz 8. i ma już stałą publiczność:

- Przed wakacjami mamy „Młodych i film”, a po wakacjach możemy delektować się tymi spektaklami. Czas pracy mam zawsze tak poukładany, aby pojawić się na przedstawieniach. Znam aktorów z innych teatrów i wiem, że cenią sobie ten festiwal i zawsze starają się  przyjechać na niego.

Festiwal m-Teatr w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym w Koszalinie potrwa do niedzieli.

ap/ds