fot. pixabay.com
18-latek wpadł w ręce policji w Poznaniu. Mężczyzna sterroryzował właściciela pistoletem gazowym i ukradł pieniądze .

- Jeszcze dzisiaj ma usłyszeć zarzuty - powiedziała Polskiemu Radiu Koszalin sierżant Aleksandra Berenda z policji.

Mężczyzna wczoraj napadł na lombard i zbiegł. Przechodnie bezskutecznie próbowali go zatrzymać. Bandyta zgubił plecak, w którym był pistolet i nóż. Za napad grożą mu nie mniej, niż trzy lata więzienia.

ak/ds