Działania w celu jej przyłączenia podjął już Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji. Tym samym poparł propozycję wojewody zachodniopomorskiego. Resort wystąpił do obu gmin o przedstawienie opinii w tej sprawie. Mają na to trzy miesiące.
W komunikacie wojewody czytamy między innymi, że sytuacja finansowa Ostrowic nie rokuje żadnej nadziei, gmina nie ma szans na samodzielne istnienie.
Wojewoda Krzysztof Kozłowski zaznaczył, że będą konsultacje i rozmowy, by włączenie zadłużonej gminy do Drawska było wynikiem uzgodnień. Mają zostać opracowane takie rozwiązania, które umożliwią gminie Drawsko uporanie się z długiem Ostrowic bez obciążania nim mieszkańców.
Wojewoda podkreśla też, że wszystkie działania muszą zostać przeprowadzone rozważnie, bez pośpiechu i z pełną uwagą, wsłuchując się w głosy mieszkańców i tak, aby nikt nie czuł się pokrzywdzony.
Ostrowice to jedna z najbardziej zadłużonych zachodniopomorskich gmin. Dług przekroczył 40 milionów złotych. Gmina pożyczała pieniądze w parabankach. Były wójt i były skarbnik gminy mają zarzuty nadużycia i przekroczenia uprawnień, a także nierzetelnego prowadzenia ksiąg rachunkowych. Oboje do niczego się nie przyznali. Ostrowice mają 2,5 tysiąca mieszkańców. Obecnie gminą zarządza komisarz wyznaczony przez premier.
AK/ez
