fot. muzeum.slupsk.pl
Słupsk coraz bardziej atrakcyjny dla turystów. Ale tylko jako alternatywa dla nadmorskich kurortów.

Zwiększa się liczba turystów, którzy odwiedzają miasto nad Słupią. Pokazują to statystyki prowadzone przez Centrum Informacji Turystycznej. -Mamy najlepsze wyniki od kilku lat - mówi PRK Monika Gębczyńska, szefowa CIT-u:

- Zauważamy w tym roku o wiele więcej turystów. W każdym miesiącu jest tendencja wzrostowa. Od początku roku jest to niemal 3600 osób. To jest dużo i niedużo. Te statystyki dotyczą osób, które skorzystały z usług CIT, więc tych turystów zawsze jest więcej.

Zdecydowana większość gości trafia do Słupska z powodu złej pogody nad morzem lub przy okazji imprez w okolicznych miejscowościach. Okazuje się, że chętnie stawiają na aktywne zwiedzanie miasta:

- W tej chwili hitem są niedźwiadki szczęścia. Szukają ich nie tyko turyści, ale także słupszczanie. W akcji chętnie biorą udział dzieci. U nas otrzymują mapkę z niedźwiadkami, a po powrocie chwalą się, że udało im się znaleźć wszystkie figurki.

Największymi atrakcjami Słupska są: Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku oraz wieża ratuszowa.

MS/ez