Ostra niewydolność oddechowa była przyczyną śmierci aresztowanego kilka tygodni temu nauczyciela spod Białogardu. Krzysztof H. podejrzewany był o niewłaściwe zachowania wobec uczennic w gimnazjum, w którym uczył. Zmarł wczoraj w szpitalu.
Jak powiedział Polskiemu Radiu Koszalin kpt. Mariusz Górecki, rzecznik prasowy Zakładu Karnego w Czarnem, zatrzymany mężczyzna trafił na oddział szpitalny w związku ze złym stanem zdrowia. Ponieważ jego stan się pogarszał, przetransportowano go do szpitala w Szczecinku. Tam Krzysztof H. zmarł. Prawdopodobną przyczyną śmierci była ostra niewydolność oddechowa.
O nauczycielu zrobiło się głośno na początku kwietnia, kiedy dyrekcja gimnazjum w Pomianowie pod Białogardem zawiadomiła prokuraturę o podejrzeniu molestowania. 58-letni nauczyciel miał mieć niedozwolone kontakty z gimnazjalistkami.
Redakcja/ar
