fot. Rafał Szymański
Polski Cukier Toruń pokonał Energę Czarnych Słupsk 78:72 w pierwszym meczu półfinałowym play-off Polskiej Ligi Koszykówki. Kolejne spotkanie w najbliższą sobotę.

Słupski zespół dotrzymywał kroku gospodarzom praktycznie przez całe spotkanie, był jednak słabszy w zbiórkach, które przegrał 28:34. Bolesne było także aż 10 zbiórek na atakowanej tablicy torunian, co przekładało się na ponawiane akcje i zdobyte punkty. Mimo, że było to pierwsze spotkanie w serii słupski zespół wyglądał na bardzo zmęczony.

Szkoda także drugiej kwarty, w której Czarni stracili aż 27 punktów. To nie była dobra defensywa. Najskuteczniejszym zawodnikiem ECS był Anthony Goods, który wraca do lepszej formy, prezentowanej w rundzie zasadniczej.

Grę słupskiego zespołu skomentował Łukasz Seweryn, kapitan Energi Czarnych:

- Broni nie składamy, za dwa dni mamy kolejne spotkanie. Prawda jest taka, że ten wynik nie odzwierciedla całego spotkania. Ale fakt jest taki, że popełniliśmy trochę takich strat, ktore nie powinny znaleźć się w meczach półfinałowych. Musimy nad tym popracować, aby w kolejnym spotkaniu odnieść zwycięstwo.

Szkoleniowiec Polskiego Cukru, Jacek Winnicki, jest zadowolony z wygranej, ale jak zaznacza, przed zespołem jeszcze wiele wyzwań:

- To jest tylko 1:0. Po cięzkiej walce udało nam się obronić parkiet, wygraliśmy ten mecz, ale to jest tylko jedna wygrana. Musimy odpocząć, przeanalizować grę. Najważniejsze jest jednak nasze zaangażowanie, energia i waleczność. Te rzeczy zdecydowały o wyniku spotkania.

Spotkanie numer dwa, także w Toruniu, odbędzie się w sobotę, początek o godzinie 17:45. Transmisja na antenie Radia Koszalin od godziny 18:00.


Polski Cukier Toruń - Energa Czarni Słupsk 78:7278:72 (17:18, 27:23, 16:16, 18:15)

Punkty dla ECS: Goods 14 (1), Dąbrowski 0, Seweryn 3 (1), Ginayard 7, Bachynski 0, Cesnauskis 10 (2), Surmacz 13 (1), Lewis 12, Kravish 13.


RS/ez