fot. Marcin Prusak
Kiepska pogoda nie zniechęciła biegaczy, którzy na sportowo chcieli uczcić pamięć Żołnierzy Wyklętych. W Koszalinie w Biegu Tropem Wilczym udział wzięło 451 osób, a w Słupsku ponad 200.

Impreza poświęcona pamięci Żołnierzy Wyklętych zgromadziła osoby w najróżniejszym wieku mówi Magdalena Dąbrowska, organizatorka biegu w Słupsku:

 - Na dzisiejszy bieg zapisało się ponad 200 osób. Biegło więcej osób, niż w ubiegłym roku. Zapisują się młodzi, starsi, całe rodziny, a także szkoły.

 Na starcie pojawili się zarówno miłośnicy historii i aktywności fizycznej, jak i ci, którzy nie mają żadnego kontaktu ze sportem:

- Do startu namówili mnie znajomi z grupy biegowej. Wcześniej nie bardzo interesowałem się tematem żołnierzy wyklętych, ale przy okazji biegu można dowiedzieć się bardzo fajnych rzeczy.

 Bieg Tropem Wilczym rozgrywany był na dystansie 1963 metrów, co nawiązuje do daty zabicia przez komunistyczna bezpiekę ostatniego z Żołnierzy Wyklętych. W Koszalinie odbył się także drugi bieg na dystansie 10 kilometrów, co wymagało już nie lada przygotowań. Podobne imprezy zorganizowano w całym kraju i zagranicą.


MP/RW/ez

fot. Marcin Prusak
fot. Marcin Prusak
fot. Marcin Prusak
fot. Rafał Wolny