fot. wikimedia.org
Społeczna akcja mieszkańców Drawska Pomorskiego. Zbierają pieniądze na publiczne defibrylatory. W razie potrzeby - każdy będzie mógł ich użyć.

Mieszkańcy Drawska Pomorskiego chcą, by w miejscach publicznych zawisły defibrylatory. Monika Bogusz, jedna z organizatorek akcji podkreśla, że w razie potrzeby takiego mobilnego defibrylatora będzie mógł użyć każdy.

- Takie urządzenie jest bardzo proste w obsłudze. Sprzęt sam wydaje nam komendy. Uspokaja to akcję ratowniczą, nie jesteśmy chaotyczni. Defibrylatory mają pojawić się w centralnych punktach miasta.

Zdaniem Michała Walkiewicza, ratownika medycznego i strażaka, dostępność takich urządzeń jest bardzo ważna.

- Ludzie muszą umieć sobie radzić w sytuacjach zagrożenia życia. Taki defibrylator może bardzo pomóc. Według badań o 50-60% zwiększa szansę na powrót krążenia u osoby poszkodowanej.

Zbiórka na defibrylatory dla Drawska Pomorskiego prowadzona jest na portalu polakpotrafi.pl Jej organizatorzy pozyskali już połowę potrzebnych pieniędzy. Będą także zbiórki do puszek, między innymi podczas maratonów zumby i pokazów ratownictwa medycznego.


AP/ez