Do eksplozji w Syrii doszło w mieście Dżabla w pobliżu bastionu zajmowanego przez wojska reżimu prezydenta Baszara al-Asada. Miasto znajduje się na zachodzie kraju, nad Morzem Śródziemnym.
W wyniku wybuchu zginęło co najmniej 14 osób, a dziesiątki zostało rannych. Syryjskie media podały, że do wybuchu doszło w tętniącej życiem centralnej części miasta. W ogniu stanęły również okoliczne samochody i sklepy.
W Turcji zamachu dokonano w zachodniej części kraju, w Izmirze. Tureckie media przekazały, że dwie osoby zginęły w tym jeden policjant, a 10 zostało rannych. Chwilę po zdarzeniu miejscowa policja zastrzeliła dwóch podejrzanych o podłożenie bomby.
Według władz za zamachem stoi Partia Pracujących Kurdystanu.
IAR/ds